Valpolicella obok Chianti i Primitivo jest bardzo rozpoznawalnym winem na naszym rodzimym rynku. Przez lata pracując we włoskich, restauracjach zauważyłem, że stosunkowo uniwersalna Valpolicella jest winem bezpiecznym, które smakuje większości degustujących je gości. Chciałbym przybliżyć dzisiaj jedną z takich etykiet od producenta Vini Dal Cero.

Rodzinne winnice Dal Cero znajdują się nie tylko w Wenecji Euganejskiej, ale również w słonecznej Toskanii. Winiarska historia rodziny rozpoczyna się w 1934 roku w okolicach Werony. Wówczas Augusto Dal Cero kupił w gminie Ronca ziemię na zboczach dwóch wygasłych wulkanów. Noszą one nazwę Crocetta i Calvarina. Postawił tym samym wszystko na jedną kartę, gdyż aby sfinansować tę inwestycję musiał sprzedać swoje dotychczasowe posiadłości. Znając się jednak na uprawie winorośli, Augusto miał przeczucie, że tutejsze powulkaniczne gleby dadzą mu w swoim czasie wyjątkowe plony. Ambitne plany pokrzyżował wybuch II Wojny Światowej, a głowa rodziny Dal Cero następne pięć lat zmuszona była spędzić na frontach w Afryce Północnej. Po jego szczęśliwym powrocie, dzięki palącym marzeniom i ciężkiej pracy, udało się zagospodarować zbocza obydwu wulkanów pod pierwsze rodzinne winnice w dzisiejszej apelacji Soave.

Synowie Alberto-Dario i Giuseppe, poszerzyli nie tylko rodzinne włości w Ronca, ale również przejęli w Toskanii winnicę Tenuta di Montecchiesi, gdzie oprócz tradycyjnego Sangiovese, rozpoczęli uprawy szczepów międzynarodowych. Trzecie pokolenie rodziny Dal Cero (Alberto, Davide, Nico i Francesca) rozwinęło rodzinny biznes do obecnych rozmiarów, nabywając tereny w apelacji Valpolicella, z której pochodzi omawiane dzisiaj wino. W pobliżu San Briccio i Lavagno, na wysokości 300 metrów n.p.m. lezą winnice, gdzie uprawiane są tradycyjne dla tego rejonu szczepy Corvina, Rondinella i Molinara.
Ręczny zbiór odbył się na przełomie września i października 2015 roku, a całość produkcji ograniczona jest do wydajności 70 hektolitrów gotowego wina z hektara. Jagody po sprasowaniu trafiły na 10-12 dni do kadzi ze stali nierdzewnej, gdzie zachodzi fermentacja i maceracja na skórkach. Następnie moszcz został odciśnięty i dojrzewa w cementowych kadziach przez 6 do 14 miesięcy. Dzięki dojrzewaniu w cementowych zbiornikach wino oddycha jak w beczce, ale nie zyskuje obcych aromatów, pozostając świeże i owocowe.

Rocznik – 2015
Szczepy – Corvina, Rondinella, Molinara
https://chatea413168588.wordpress.com/2018/04/03/corvina/
https://chatea413168588.wordpress.com/2018/05/17/rondinella/
Region – Veneto (Wenecja Euganejska)
https://chatea413168588.wordpress.com/2018/03/15/veneto-wenecja-euganejska/
Apelacja – DOC Valpolicella
https://chatea413168588.wordpress.com/2018/03/22/valpolicella-doc/
Zawartość alkoholu – 13%
Sklep – Małe Duże Wina
OKO
Przejrzyste o blado rubinowym kolorze.
NOS
Zapach czysty o średniej intensywności. Dominują aromaty czerwonych owoców, głównie wiśni, jasnej śliwki z kwaśnym hibiskusem w tle.
USTA
W smaku wytrawne o wysokiej, ale dobrze dopasowanej kwasowości i niskiej taninie. Ciało lekkie i owocowe. Zaraz po otwarciu w ustach smaki gotowanych wiśni, wręcz likierowych, czerwonej porzeczki i migdałów, które to zanikają w otwartej i odstanej butelce, pozostawiając czysty świeży owoc. Finisz zaskakująco trwały i przyjemnie zbilansowany.
WNIOSKI I OCENA
Jakość jak dobra, wręcz zasługująca na dużego plusa. Wino bardzo pijalne, dobrze zbudowane i zrównoważone. Przyjemny owoc, odświeżająca kwasowość i delikatna tanina, na długo pozostaje w ustach i pamięci. Bardzo dobra do samodzielnego picia i do delikatnych gotowanych dań.